Cześć. Dziś postanowiłam dodać opowiadanie, które miałam wstawić już tydzień temu, ale niestety nie miałam za bardzo czasu... Za co bardzo przepraszam i proszę o wyrozumiałość.
,,Nieszczęśliwe zakochanie"
Wszystko zaczęło się dnia 21 sierpnia 2011 roku- Selena zaczęła rozumieć, że zaczyna coś czuć do swojego kolegi z klasy, Justina. Z dnia na dzień kochała go co raz bardziej. Chłopak lubił grać w piłkę nożną i nie interesowały go za bardzo dziewczyny, dobrze się uczył, ale z charakteru był przemądrzały.
Pewnego dnia Selena dowiedziała się, że podoba się Justinowi. Była bardzo zadowolona, że podoba się chłopakowi, którego bardzo kocha. Jednak jej radość nie trwała długo.
Dowiedziała się, że Justin jest już zainteresowany inną dziewczyną, a ona nim. Selena postanowiła zapytać o to tę dziewczynę czy to prawda. Niestety to była prawda. Sel była bardzo zazdrosna, ciągle myślała o Justinie. Było jej bardzo przykro, często w nocy płakała i zadawała sobie w myślach pytanie ,,Dlaczego chłopak, którego bardzo kocha ją olewa? Czy jest gorsza od innych"? To pytanie zawsze prześladowało dziewczynę.
Nie radziła już sobie z tym wszystkim. Ciągle była smutna, cały czas płakała. Był już grudzień 2011 r, minęły cztery miesiące odkąd Selena zakochała się w Justinie. Bardzo starała się o chłopaka ale bez żadnego skutku.
Wszyscy się o nią troszczyli i martwili. Jednak Selena wybuchała złością i wolała spędzać czas w samotności.
Nie myślała o nikim innym jak tylko o Justinie. Tak się przejęła, że opuściła się w nauce, traciła kontakt z bliskimi.
Miała kilka koleżanek, z którymi czuła się radośniej. Jak była smutna, koleżanki zawsze ją pocieszały, żeby choć raz się uśmiechnęła. Mogła na nie liczyć.
Powtarzały jej na każdym kroku, kiedy wspominała o Justinie , że chłopak nie jest jej wart. Ale dziewczyna nie dopuszczała sobie tych słów do serca. Za bardzo kochała Justina, nie potrafiła sobie odpuścić. W maju 2012 r. Selena i jej najlepsza przyjaciółka Emilly postanowiły, że napiszą do Justina.
Więc tak zrobiły. Po godzinie chłopak odpisał dziewczyną , jednak jego reakcja na wieść , że Selena go bardzo kocha nie była poważna , wyśmiał je obydwie.
Dziewczyna załamała się bardzo. Miała wszystkiego dość. Znowu w jej oczach pojawił się smutek i gorzkie łzy. Miewała nawet już myśli samobójcze. Na dworze było bardzo ciepło , wszyscy spędzali czas na podwórkach , a Selena każdy dzień spędzała w domu, w samotności myśląc ciągle o Justinie... Nie chciała nikomu powiedzieć co u niej się dzieje , wszyscy najbliżsi się o nią martwili. W czerwcu Selena poznała chłopaka. Wyznał jej, że się w niej zakochał. Jednak Selena nie robiła żadnej nadziei, ponieważ kochała Justina. Po dwóch dniach się spotkali. Na spotkaniu opowiedzieli sobie o swoim prywatnym życiu.
Postanowili, że się zaprzyjaźnią. Selena ciągle wspominała przyjacielowi o Justinie, co za każdym razem wzbudziło u niego zazdrość.
Pewnego dnia chłopak wpadł na pomysł, że skoro Selena tak bardzo kocha Justina to niech mu napisze wiadomość. Chłopak powiedział co ma do niego napisać. Niestety Sel tego nie zrobiła, bo wiedziała co znowu ją czeka. Nie chciała być kolejny raz wyśmiana i olana.
Był już wrzesień 2012 r. Selena przekonała się, że bardzo zauroczyła się w swoim najlepszym przyjacielu. Chłopak się bardzo ucieszył. Zostali parą od listopada 2012 r. Byli ze sobą dwa miesiące dlatego iż dostali wiadomość, że w Styczniu 2013 roku, chłopak wylatuje razem z rodzicami za granicę . Dlatego musieli ze sobą zerwać. Nie mogli dłużej ze sobą być. Byli bardzo smutni. Po miesiącu od wyjazdu przyjaciela Selena znowu zorientowała się, że nadal kocha i bardzo zależy jej na Justinie.
Po raz kolejny powrócił do niej smutek. Selena miała przyjaciela Stevena, który zawsze się o nią troszczył. Na bieżąco wiedział co się w jej życiu dzieje. Dziewczyna zwierzała mu się z każdego nawet najmniejszego problemu...
Ciągle opowiadała mu o Justinie, jak bardzo przez niego cierpi i jak bardzo go kocha. Steven wpadł na pomysł , że to on napisze bezpośrednio do Justina. Wszystko mu wyjaśnił.
Powiedział jak jego przyjaciółka go kocha... Bezskutecznie... Justin znowu zareagował śmiechem w stronę dziewczyny. Na następny dzień Selena o wszystkim się dowiedziała. Praktycznie cały czas płakała i płakała. Dochodziło nawet do samookaleczenia się ... W nocy nie spała, tylko miała przy sobie paczkę chusteczek i będąc myślami przy Justinie ocierała każdą łzę lecącą jej po policzku. Selena męczyła się z tym trzy miesiące.
Był już kwiecień 2013 rok- prawie 2 lata od zakochania się ...
Selena bardzo się zdziwiła bo chłopak, którego kocha zaczął do niej pisać i się odzywać.
Dziewczyna bardzo się ucieszyła , że w końcu może porozmawiać o wszystkim z Justinem .
Pewnego dnia, Justin poprosił Selenę o spotkanie. Ta od razu się zgodziła, bo bardzo za nim tęskniła.
Następnego dnia spotkali się. Obydwoje byli w bardzo dobrym humorze.
Kiedy rozmawiali i pili colę , Justin zapytał czy może na chwilę przerwać rozmowę. Selena odpowiedziała, że tak. Chłopak stanął na przeciwko dziewczyny , chwycił ją za ręce i patrzył jej prosto w oczy, po chwili zaczął nieśmiało mówić.
-Selena ... - wyjęknął po cichu chłopak.
-No mów dalej ... - odpowiedziała.
-Selena ... Ja Cię ... Kocham zależy mi na Tobie jak na nikim innym, przepraszam, że byłem taki oschły dla Ciebie kiedy dostawałem wiadomości, że mnie kochasz... Przepraszam Cię... Kocham Cię!- wykrzyknął.
Dziewczyna nie wiedziała co odpowiedzieć.
Aż popłakała się ze szczęścia. Oboje się ze sobą zaprzyjaźnili . Jednak nie chcą budować jak na razie trwałego związku bo muszą parę spraw przemyśleć.
Najważniejsze , że się bardzo kochają i , że zbliżyli się do siebie. Wszystko sobie wyjaśnili. Nareszcie w życiu dziewczyny po prawie dwóch latach cierpienia zaświeciło słońce i tak szybko nie zgaśnie . ♥ ♥ ♥
Koniec !
Pytania ? Komentujcie i piszcie w komentarzach czy Wam się podoba. I czy pisać następne opowiadanie . A może Wy podsuniecie mi jakiś pomysł na nowe opowiadanie? Czekam w komentarzach na propozycje. Pozdrawiam ;)
zajebiste !! napisz jeszcze jakieś jejku dziewczyno ty ale masz talent!! powodzenia
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Oj tam , nie mam talentu wydaje Ci się ;) DZIĘKUJĘ! ;3
UsuńWciąż pamiętam mój ból małżeństwa, kiedy mój mąż mnie opuścił, Dr.Agbazara z AGBAZARA TEMPLE przywróciła mi kochanka w zaledwie 2 dni, chcę tylko podziękować Wam za zaklęcie i spodziewamy się naszego pierwszego dziecka. Jeśli masz problemy małżeńskie, spróbuj skontaktować się z TEMPLE AGBAZARA: ( agbazara@gmail.com ) Lub WhatsApp mu na: ( +234 810 410 2662 )
UsuńGenialnie ! Nie wiem co mam powiedziec z zachwytu pisz jak najszybciej kolejne opowiadanie . Jesteś swietna w tym co robisz !
OdpowiedzUsuńHm... tylko o czym je napisać? ;D Dziękuję .
Usuńświetne Natala jesteś świetna!! oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńDzięki. Nie jestem świetna ... ;)
Usuńsuper opowiadanie napisz następne lub coś innego masz talent uwielbiam cię :))
OdpowiedzUsuńNie, właśnie nie mam talentu ;) Hm... następne opowiadanie? Jakoś nie mam weny ;x Dziękuję , za miłe słowa ;)
Usuńgenialne opowiadanie gratuluje za wytrwałość oby tak dalej :))
OdpowiedzUsuńOj dziękuję , staram się ;)
Usuńwow świetne po prostu świetne :)
OdpowiedzUsuńSuperowskie opowiadanie :33
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńsuper opowiadanie, chcę więcej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .
http://green-eyedloveliness.blogspot.com/
Wciąż pamiętam mój ból małżeństwa, kiedy mój mąż mnie opuścił, Dr.Agbazara z AGBAZARA TEMPLE przywróciła mi kochanka w zaledwie 2 dni, chcę tylko podziękować Wam za zaklęcie i spodziewamy się naszego pierwszego dziecka. Jeśli masz problemy małżeńskie, spróbuj skontaktować się z TEMPLE AGBAZARA: ( agbazara@gmail.com ) Lub WhatsApp mu na: ( +234 810 410 2662 )
OdpowiedzUsuń